Ja i Ty - jesteśmy z tej samej krwi

Z Poznania ulicami miast i wiosek 2 pazdziernika 2009 przyjechał do Kotowa specjalny ambulans do poboru krwi. Z krwiobusem uczniowie szkoły spotkali sie po raz pierwszy, chociaz to druga akcja poboru krwi przeprowadzona w ich szkole. Pierwszy pobór krwi odbył się stacjonarnie w marcu 2009.

Młodzież bardzo zainteresowana była tym ambulansem wyposażonym we wszystkie stanowiska od rejestracji aż do samego poboru krwi. Wchodząc do ambulansu z wypełnioną ankietą opuszczali go dopiero po zostaniu dawcami.

Uczniowie zainteresowani byli ceną tego krwiobusu. Cena nie była mała, bo blisko 2 800 000 złotych z całkowitym wyposażeniem. Miejsce dla krwiobusu znalazło sie obok budynku szkoły.

Pełnoletnia młodzież w powagą podeszła do zostania dawcą, mieli masę różnych pytań dotyczącą oddawania krwi. Zarejestrowało się 45 osób, lecz jak to zawsze bywa tak i teraz 9 osób było zawiedzione, że nie oddadzą krwi. Niski poziom hemoglobiny to jeszcze nic grożnego, bo odżywiając sie z zaleceniem lekarza jesteśmy wstanie do następnego poboru mieć dobry wynik. Co mają zrobić dziewczęta, które mają niedowagę? Deklarowały chęć przytycia, ale to mało realne. Żeby zostać dawcą nie można mieć niedowagi. Powinniśmy ważyć mninimum 50 kilogramów.

Krew oddało 11 dziewcząt i 24 młodych mężczyzn. 16,200 mililitra krwi to efekt zbiórki przeprowadzony przez Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Poznaniu. Młodzi ludzie chcieli wiedzieć, kiedy znowu będą mogli w pięknym parku przy szkole gościć krwiobus. To dodaje ochoty na dalsze organizowanie akcji i napewno spotkamy się w lutym 2010. Dołączą wtedy kolejni młodzi ludzie, którzy do tego czasu wkroczą w pełnoletność.